Minął tydzień i pogoda pozwoliła poświęcić kolejną sobotę na prace przy fundamentach altany. Pierwsza wylewka z poprzedniego tygodnia jest gotowa, więc można iść z następnymi. Dla tych punktów, gdzie teren jest niższy, użyłem ramki z desek. Tam, gdzie teren jest wyższy, jako formę wykorzystałem ziemię. Jak beton zwiąże we wszystkich punktach, to wtedy będzie można się zabrać za wyrównywanie terenu. Kluczowe jest teraz tylko wylanie tych punktów na tej samej wysokości, żeby zanurzone w nich kotwy trzymały poziom. Starałem się zapewnić go sobie taką małą poziomniczką laserową. Na koniec roboty udało się dojść już do liczby 5 punktów z 15 docelowych. Jest spora nadzieja, że w tym roku uda się wylać wszystkie, a może jeszcze wyrównać teren...
Moi towarzysze podróży też mieli atrakcje. Udało się m.in. rozpalić pierwsze ognisko i podgrzać obiadek.
Na koniec pracy dzień pożegnał się z nami pięknym zachodem słońca.
Na prawdę bardzo fajnie te prace u was s postepują i już nie mogę się doczekać zakończenia. Ja też niedługo zaczynam budować swój dom i chciałem się was zapytać czy na fundamenty dobrze jest wziąć beton z takiej https://ciepiela.eu/ profesjonalnej betoniarni? Podobno w takich miejscach sprzedają najwyższej klasy beton. To prawda?
OdpowiedzUsuń