Okno północne i południowe jest już osadzone, więc teraz kolej na zachodnie. Framuga została przygotowana poprzednim razem, więc teraz jeszcze skrzydła okienne. Ucięte na wymiar już były więc jedyne, co trzeba było zrobić, to przygotować rowki i poskręcać ramy już z szybami.
Okno gotowe prezentuje się całkiem nieźle.
Tym razem byliśmy większą grupą, bo oprócz budowania altany zostały posadzone nowe drzewka i krzewy. Krzyś pożyczył taczkę od sąsiada, więc było w czym mieszać ziemię.
Posadzone nowe drzewka: wiśnia, grusza i podwójnie szczepiona jabłoń.
Pojawiły się też dwa nowe gatunki borówek.
... i jeszcze nowe kwiatki na rabatce.
Tym razem była większa niż dotąd kulturka, bo przywieźliśmy czajnik, żeby lokalnie zaparzyć kawę czy herbatę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz