Wtorek, 5 maja 2015 - Impregnacja pierwszej ściany szkieletu


Po pierwotnym pomalowaniu podkładem z impregnatu technicznego, trzeba było pomalować impregnatem tzw. dekoracyjnym, który oprócz funkcji ochrony przed wilgocią, itp, ma jeszcze konkretny pigment, który nadaje drewnie określony kolor. Zdecydowałem się na pięciolitrowy impregnat do drewna ogrodowego firmy Altax, bo obiecali tam, że wystarczy jedna warstwa (w innych były zalecane nawet 3 warstwy), a u mnie słabo z czasem wolnym. Chciałem, żeby altana była jasno-brązowa, więc kupiłem "tik", czyli najjaśniejszy brązowopodobny kolor z dostępnych.


Przy okazji spojrzenie na teren. Jak widać mlecze zdążyły już się zamienić w dywan z dmuchawców.
Folia na szczęście leży, jak leżała. Były na niej mini kałuże. Widocznie w nocy trochę pokapał deszcz. Na szczęście drewno sprawiało wrażenie suchego, więc można było malować impregnatem.

Po około godzinie było już po zabiegu.

Udało się też wymienić śruby 8mm z tych 8cm, których praktycznie nie chwytały nakrętki, na 10cm i dzięki temu można było użyć również podkładek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz