Sobota, 12 grudnia 2015 - Grudniowy przegląd

Dziś wyjazd czysto przeglądowy, a przy okazji można było wywieźć odpadki organiczne. Jadąc na miejsce spróbowałem na spokojnie przyglądnąć się, jak bardzo z pozycji szosy można dostrzec altanę. Dzięki temu, że nie ma zboża, to dach całkiem nieźle wystawał ponad widnokrąg.

Poniżej kilka zdjęć przeglądowych. Wyraźnie widać, że podczas koszenia część obszaru została tylko przystrzyżona, a nie zgolona do ziemi.





Jako że w drodze dojazdowej pod ziemią jest woda, a sąsiedzi już się przyłączyli, to jest też i zawór. Warto wiedzieć, gdzie dokładnie jest, żeby po nim nie jeździć.

Altana jak widać stoi, dach nie jest szczelny, więc od środka jednak jest wilgoć, ale mam nadzieję, że przez ten jeden sezon zimowy to żadna tragedia się z nim nie stanie. Liczę na to, że w tym roku nie tylko dokończę dach, ale zrobię stan surowy zamknięty.


Czas na przegląd flory. Róże, maliny, leszczyny i drzewka śpią, jodła się zieleni i ogólnie wszystko w normie.








Kompostownik ewidentnie pracuje, bo prawa część, czyli ta starsza, cały czas się zapada. Muszę postawić ściankę też i dla tej lewej części, bo zaczyna się rozsypywać.


Czereśnia Burlat
Czereśnia Rivan

Śliwa Węgierka

Brzoskwinia Redheaven

Jabłoń Katja

Grusza Konferencja


Te drzewa niestety też mają się dobrze, choć ich obecność jest mi wybitnie nie na rękę. Dość mocno osłabiają nasłonecznienie prawie połowy działki.